Pojadasz między posiłkami?
03.02.2014
Poczucie winy, czy satysfakcja - co powinno przeważać, gdy zjesz coś, czego nie powinieneś? Odpowiedź jest prosta i pocieszy każdego, kto chce schudnąć.
Wahasz się, czy sięgnąć po jedno ciasteczko. W końcu sięgasz, a po chwili dociera do ciebie, że z paczki zniknęło nie jedno, ale sześć ciasteczek, co sprawia, że czujesz się fatalnie. Znasz ten secanariusz? Nie ty jedna/jeden.
Naukowcy z University of Canterbury zapytali 300 kobiet w wieku od 18 do 86 lat o ich nastawienie do jedzenia i cele związane z odchudzaniem. Te z nich, które potwierdziły, że sięganie po nieplanowane przekąski powoduje u nich poczucie winy (a stanowiły one 27% badanych) utyły przez 18 miesięcy więcej niż te, które nie miały poczucia winy sięgając po ciasteczka.
Poczucie winy sprawia, że maleje przyjemność płynąca z jedzenia. Na dodatek spada samoocena - jestem beznadziejna/beznadziejny, bo znowu zjadłam/zjadłem coś, czego miałem unikać. A gdy spada samoocena, wzrasta ryzyko podejmowania złych wyborów. Czyli rośnie ryzyko zjedzenia koljenej paczki ciastek, spadku samooceny i... tak dalej. Koło się zamyka sprawiając, że wprowadzenie pozytywnych zmian w sposób odżywiania staje się niezwykle trudne. Jak z tego wybrnąć?
1. Myśl rozsądnie. Każdy lubi jeść coś, nie powinno znajdować się w idealnym jadłospisie. Jeśli jesteś w poczatkowej fazie modyfikacji swojej diety, poprostu nierealne jest zrezygnowanie z absolutnie wszystkich ulubionych przysmaków. Dlatego, gdy zdarzy ci się sięgnąć po jeden z nich, zamiast wpędzać się w poczucie winy, ciesz się smakiem ulubionego "owocu zakazanego". I wróć do zdrowej diety.
2. Jeśli planowanie zdrowego sposobu żywienia zajmuje twoje myśli przez cały dzień, ryzykujesz tym, że wpadniesz w obsesję. Poprostu staraj się na bieżąco dokonywać zdrowych albo chocby zdrowszych wyborów, nie rozmyślając po nocach o tym, co będziesz jeść przez kolejny tydzień.
3. Nie szukaj wymówek do tego, by sięgnąć po ulubioną, ale niezdrową przekąskę. Włącz ją w swój jadłospis i gdy nadejdzie moment na jej zjedzenie, ciesz się nią! Postaraj się tylko kontrolować jej wielkość (zjedz dwa ciasteczka zamiast ośmiu!).
4. Wprowadzaj drobne, ale konsekwentne zmiany w dotychczasowy sposób żywienia. Gwałtowne pozabwienie się wszystkiego co lubisz sprawi, że będziesz mieć poczucie straty, a przecież te zmiany mają służyć temu, by coś zyskać! Wprowadzanie drobnych zmian daje ci większe szanse na bezstresowe przejście od złej diety do diety zdrowej.
5. Nie stosuj do diety zasady: wszystko albo nic - albo totalnie zdrowe jedzenie, albo chrzanić to - jem jak chcę. Bądź elastyczna/elastyczny. Kilka odstępstw od generalnie dobrego jadłospisu nie sprawią, że cały twój wysiłek pójdzie na marne. Myśl przeciwnie - każdy zdrowy wybór to już sukces.