No to tak , ćwiczyć ćwiczę codziennie , ale na słodkie mnie ostatnio wzięło! Czekolada i jeżyki :) No ale spalę ...chyba... :)

Jako dietowa weteranka, powiem Ci że jak na mój gust to ta grochówka z kaszą brzmi bardzo dobrze, o ile nie robiłaś jej na boczku ;) ja często jem grochówkę zwłaszcza w zimę i mam ją nawet w mojej diecie. Z kolei omijanie kolacji to duży błąd. Ja zrozumiałam to dopiero jak któryś raz z rzędu budziłam się taka głodna że po śniadaniu musiałam od razu zjeść słodką bułkę. Jak zjem kolacje to na drugi dzień łatwiej jest mi utrzymać dietę.