Spal 200 kcal w 2,5 minuty!

Naukowcy porównywali dzienny wydatek energetyczny osób, które jednego dnia nie ćwiczyły, a innego poddane zostały treningowi interwałowemu. Znaczącą różnicę w wydatku energetycznym udało się osiągnąć za pomocą krótkiego czasu poświęcanego na wysiłek.

Wyniki tych badań zostały zaprezentowane w dniach 10-13 października 2012 na konferencji w Westin Westminster Hotel w Westminster. Prelekcję zatytułowano: „Pojednycza sesja sprinterskiego treningu interwałowego zwiększa całkowity dzienny wydatek eneregetyczny".

Badacze podkreślają, że mimo tego, że ludzie świadomi są korzyści płynących z uprawiania aktywności fizycznej, mało kto spełnia zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia, aby ruszać się przynajmniej 150 minut tygodniowo ze średnią intensywnością lub 75 minut tygodniowo z intensywnością wysoką.  Wiele osób wielokrotnie podejmuje próby związane z prowadzeniem bardziej aktywnego życia, ale najczęściej nie udaje się im regularnie ćwiczyć. Jedną z przyczyn rezygnacji z treningów jest brak czasu. Stąd pomysł, że jeśli uda się dowieść, że nie trzeba dużo czasu poświęcać na ruch, aby czerpać z niego korzyści, może więcej osób pokusi się o wytrwanie w regularnych ćwiczeniach.

Dołącz do nas na Facebooku

Do tej pory wiadomo było, że trening interwałowy poprawia wydolność, jednak nie było dokładnie wiadomo, jak wpływa na wydatek energetyczny, a przecież wiele osób rusza się po to, by spalać więcej kalorii. Aby stwierdzić, ile kalorii pozwoli spalić typowy trening interwałowy polegający na wykonywaniu sprintów, zaproszono do udziału w badaniu 5 zdrowych mężczyzn w wieku 25-31 lat. Przeprowadzono z ich udziałem tzw. stress test, który pozwala ocenić kondycję serca – wszyscy uczestnicy wypadli w teście korzystnie, co oznaczało, że mają zdrowe serca. Zbadano też kompozycję ciała uczestników (ile % ich masy ciała stanowią mięśnie, a ile tłuszcz) oraz ich metabolizm spoczynkowy. Przez nastepne trzy dni, podawano im precyzyjnie zbilansowaną dietę, która dokładnie pokrywała ich dzienne zapotrzebowanie na energię. Następnie badani zostali przyjęci do University of Colorado Anschultz Medical Campus, gdzie badano ich zużycie tlenu, ilośc wydalanego dwutlenku węgla oraz zawartość wody w organizmie. Na tej podstawie dokładnie określono, ile kalorii spalał każdego dnia każdy z uczestników badania. Przez dwa dni analizowano wydatek energetyczny, jaki ponosili badani na prowadzenie siedzącego trybu życia, przy stosowaniu zbilansowanej diety. W czasie jednego z tych dni, badani wykonali trening interwałowy, polegajacy na wykonywaniu sprintów – musieli jechać z maksymalną prędkością, na jaką było ich stać na rowerze stacjonarnym ustawionym na duże obciążenie. Trening obejmował 5 takich sprintów, trwających 30 sekund każdy. W przerwach między sprintami, przez 4 minuty za każdym razem badani jechali bardzo powoli przy minimalnym obciążeniu. Cały trening trwał zatem 14,5 minuty.

Analiza całkowitego dziennego wydatku energetycznego pokazała, że w dniu treningu wartość ta była o 200 kcal większa niż w dniu bez treningu i wywołana została de facto przez jedyne 2,5 minuty wysiłku!

Jedyną wadą takiego treningu jest to, że większości osób jest bardzo ciężko zmotywować się samodzielnie do wysiłku fizycznego o maksymalnej intensywności. Dlatego też taki rodzaj treningu z pewnością łatwiej będzie wcielić w życie pod okiem trenera osobistego lub choćby zagrzewającego do wysiłku partnera treningowego.

Autorzy badań: Kyle Sevits, Garrett Peltonen, Rebecca Scalzo, Scott Binns, Anna Klochak, Christopher Melby i Christopher Bell - Colorado State University, Edward Melanson i Tracy Swibas - University of Colorado Anschultz Medical Campus,