Zbyt duży optymizm przyczyną tycia?
08.08.2012
Większość ludzi drastycznie myli się szacując wydatek energetyczny poniesiony na aktywność fizyczną, przez co pozwalają sobie na zbyt kaloryczne posiłki. A to prosty sposób na tycie.
To częsty problem osób odchudzajacych się lub walczących o utrzymanie szczupłej sylwetki. Dlaczego waga nie spada? Dlaczego tyję - przecież ćwiczę i jem zdrowo? Jeśli regularnie trenujesz i myślisz, że dzęki temu spalasz mnóstwo kalorii, możesz być w błędzie! Nie po każdym wysiłku można pozwolić sobie na kaloryczne szaleństwa. Nawet korzystanie z urzadzeń, które mają obliczać liczbę spalonych w czasie wysiłku kalorii może być obarczone błędem, który spowolni odchudzanie lub spowoduje przybieranie na wadze! Jeśli stosowane przez ciebie urządzenie nie wymaga wprowadzenia masy ciała, błąd ten może być bardzo duży! Dlatego schodząc z bieżni lub roweru, nie szacuj wydatku energetycznego zbyt optymistycznie. Lepiej założyć, że spaliłeś mniej kalorii i zachować w jedzeniu wstrzęmieźliwość. O ile możesz się mylić? Poniżej wyniki badań, które udzielają odpowiedzi na to pytanie.
Opis badania:
Badanie zostało przeprowadzone z udziałem 16 kobiet i mężczyzn (wiek: 20-35 lat, prawidłowa masa ciała) utrzymujących umiarkowaną aktywność fizyczną (nie więcej niż 3 godziny ćwiczeń w tygodniu).
W pierwszej części eksperymentu uczestnicy zostali losowo przydzieleni do jednej z dwóch grup i zobowiązani do wykonania wysiłku fizycznego. W obu przypadkach wysiłki wykonywane były na bieżni przy umiarkowanej intensywności (50% VO2 max). Czas trwania wysiłków: 28 minut (200 kcal) i 44 minuty (300 kcal). Po każdej sesji ćwiczeń osoby badane zostały poproszone o oszacowanie ilości spalanych kalorii.
W drugiej część eksperymentu uczestnicy zostali zobowiązani do konsumpcji żywności (posiłek bufetowy) zawierającej ilość kalorii zgodną z oszacowanym wcześniej wydatkiem energetycznym.
Wyniki:
Wyniki przeprowadzonego badania wskazują, że w przypadku osób o prawidłowej masie ciała oszacowywany wydatek energetyczny podczas ćwiczeń jest 3-4 razy wyższy od rzeczywistego. Jednocześnie spożycie energii u badanych osób mające na celu zrekompensować wydatek energetyczny było 2-3 razy wyższe od rzeczywistego wydatku energetycznego.
Biorąc pod uwagę wartości średnie, uczestnikom badania wydawało się, że spalali 825 kcal, podczas gdy spalali tylko 200 kcal oraz 896 kcal, podczas gdy spalali tylko 300 kcal. W związku z czym po ćwiczeniach spożywali 556 kcal, żeby zrekompensować spalone 200 kcal i 607 kcal, żeby zrekompensować spalone 300 kcal
żródło: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21178922
