O tak skąd ja to znam :))) Zapisywałam się na różne ćwiczenia a potem brakowało mi motywacji i chęci do chodzenia. Teraz wolę robić ćwiczenia w domu, bo przynajmniej nie muszę się z domu w to zimno wygrzebywać...

Nie ma lekko, z tą chęcią na słodkie ;/ sama jestem czekoladoholikiem i muszę naprawdę pilnować się by w nocy nie podjeść czegoś słodkiego. Dlatego wszystko co słodkie, czekoladowe chowam głęboko w szafce by nie kusiło. A jeśli muszę koniecznie coś pochrupać to szykuję sobie marchewkę i paprykę w słupki i się zajadam na zdrowo :) A czekoladową chęć gaszę robiąc kakao prawdziwe z odrobiną miodu na mleku :) Pychota :)

też polecam kakao naturalne na chudym mleku z erytrytolem (nie ma kalorii), jak miałam kryzys słodyczowy to dietetyk lionfitness mi polecił taki czekoladowy napój i rzeczywiście działa. Czuje że nie zgrzeszyłam bo to zdrowy i mało kaloryczny napój a głód na słodycze gaśnie.

Napój czekoladowy się sprawdził .