Jeszcze nie wybrano celu bloga.
Miasto:
Wiek: 41
Aktualna waga:80.00 kg
Wzrost: 172 cm
od 15.04.2013
Liczba treningów
- 0
Spalone kalorie
- 0
Zrzucone kilogramy
- 0
19.08.2014, godzina 10:24
Gratuluję nowej strony, jest super :) Naprawdę robi wrażenie :)
15.04.2013, godzina 14:30
Od dłuższego czasu próbuję się zebrać i codziennie biegać. Nic z tego. Zawsze coś: dom, praca, studia...i w rezultacie biegi spadają na dalszy plan. Dwa treningi w tygodniu oraz udział w półmaratonach i innych tego typu imprezach, to naprawdę duży sukces. Ale to niestety cały czas za mało, żeby osiągnąć swój cel...
Witamy serdecznie w Lionowym gronie! Zawsze możesz liczyć na nasze wsparcie! Spróbuj znaleźć trochę więcej czasu niż dwa razy w tygodniu, chociaż wszyscy wiemy, że to wcale nie łatwe :-) Jak lubisz półmaratony - zaglądaj do zakładki Wydarzenia - tam dajemy info o bieżących imprezach. Czy tylko biegowe, czy rower też wchodzi w grę? Powodzenia treningach - pisz, jak Ci idzie!
Dzięki za szybką reakcję :) Przyda się Wasze wsparcie! Przy wymagającej żonie i dwójce dzieci czasami ciężko wygospodarować nawet chwilę dla siebie ;) Biegać lubię najbardziej, ale innych dyscyplin nie wykluczam. Rower? Jasne, ale bardziej rekreacyjnie, rodzinnie. Pływanie, siłownia... kick boxing niestety odpada, chociaż nie ukrywam, że gdybym tylko mógł...
Hello hello! Maszin pozdrawia :-) jak miło, że nasze męskie grono się powiększa! Wbuduję Ci czipa i będę obserwował :-) Dawaj czadu!
Rozbawiłeś mnie do łez :) Twój czip na pewno by pomógł :D
T-1000, stanowczo Chipy dla wszystkich! Ale rodzimej produkcji :-) Jak Twoje postępy Stary Cyborgu? Dawno się nie chwaliłeś, jak bary-klata z zeszłego tygodnia? prosze pochwalić się przed "Nowym" :-) Michał - już jesteś po pierwszym morderczym treningu? :-) CU!
Cisza nastała :-) Pewnie przed burzą? Michał - jak wdrażanie?
Nastała, bo trochę obowiązków było, ale nie przeszkodziły mi one w codziennych ćwiczeniach. Stopniowo, stopniowo... Żona mnie ściga, żebym ćwiczył systematyczne, bo sama katuje się odchudzającym hula hop i jest cała posiniaczona. W ostatnim tygodniu biegałem 2 x 10 km, do tego brzuszki (codziennie 60), pompki i skakanka od soboty (10 min). Jak będą widocznie efekty, dam znać ;)
Fundusze Europejskie dla rozwoju regionu łódzkiego
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego