458 osób online (298 desktop_mac) (160 stay_primary_portrait)
iwo.maz

Jeszcze nie wybrano celu bloga.

Miasto:

Wiek: 52

Aktualna waga:68.00 kg

Wzrost: 167 cm

Moje osiągnięcia

od 22.01.2013

Liczba treningów
  • 0
Spalone kalorie
  • 0
Zrzucone kilogramy
  • 0

28.01.2013, godzina 15:43

systematycznosc

hmmm....nie jest latwo systematycznie cwiczyc a co dopiero pisac o cwiczeniach...no ale postarajmy sie...  a wiec postaram sie nadrobic zaleglosci..

25.01.2013 - wizyta w klubie i cwiczenia....jednak zle rozsysponowalam swoj wolny czas i w polaczeniu z gigantycznymi korkami na miescie na cwiczenia pozostalo mi zaledwie 45 minut. malo na pelny trening. postanowilam ten czas maksymalnie wykorzystac na cardio a cwiczenia na silowni odrobic nastepnym razem. a wiec na poczatek 20 minut na elipsie a potem bieg z predkoscia 9,2 na biezni o pochyleniu 0.5...bylo super..taki lekki truchta ale wystarczajaco mozna sie zmeczyc prze 25 minut...na tyle zwiczen  mialam czasu. a jesli chodzi o diete to 1500 kal z barzdzo malymi grzeszkami udalo mi sie utrzymac.

26.01.2013 - odpoczynek i czas na regeneracje miesni ale dieta 1500 kal z troche wiekszymi grzeszkami - gdyz maialm starszna potrzebe zjedzenia miesa a wiec bylo extra 300 gr gotowanej piersi z kurczaka;)

27.01. 2013 - niedziela. w niedziele chadzam na basen. bardzo lubie ten czas okolo poludnia na moim basenie niezawielu chetnych. wiec korzystam z tego. staram sie przeplynac 1km. zajmuje mi to 36-40 min. ale uwielbail ten czas. niestety moj crawl nie jest najlepszy wiec plywam ...kryta zabka...ale staram sie podciagnac w crawlu...a jesli chodzi o diete...uuuu nie spisalam sie...byl duuuuuzy grzech...kawalek ciasta orzechowego..nawet nie chce myslec ile to kalorii..ale biorac pod uwage ze na dworze trzaskajacy mroz.....

28.01. 2013 - poniedzialek - hmmma dzis biegne na squasha....to po basenie moje ulubione zajecie....polecam!!!!.

 

1 komentarz

DEL55040a97278ea_Witek LIONFITNESS

28.01.2013, godzina 17:37

Pełne rozgrzeszenie :-) zwłaszcza ten niedzielny kawałek ciasta orzechowego - raz w tygodniu dyspensa :-) częściej będzie zakrawało na nawyk, ale raz - dla pełnego zdrowia psychicznego nawet trzeba :-) nie popieramy obłędu (chociaż fitnesochizm tak..) poza tym - jesteś w pełni rozgrzeszona, biorąc pod uwagę, że dwa poprzednie dni były bardzo energochłonne.. Squash - super. Można się zdrowo zmasakrować :-) I coś mi sie wydaje że ta dieta 1500 kcal to trochę za mało biorąc pod uwagę Twoją aktywność :-)
Regionalny Program Operacyjny

Fundusze Europejskie dla rozwoju regionu łódzkiego
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego