Masz skłonności do tycia? Tego musisz unikać!

Od dawna było wiadomo, że ryzyko nadmiernego przybierania na wadze to wypadkowa czynników genetycznych i środowiskowych (trybu życia, diety). Teraz jednak pierwszy raz udało się naukowo dowieść, że czynniki te nie są ze sobą niezwiązane – odkryto wspólny wpływ konsumpcji słodzonych napojów i działania genów.

Dołącz do nas na Facebooku

30 lat rewolucji w żywieniu
Na przestrzeni ostatnich trzech dekad drastycznie wzrosła na świecie konsumpcja słodzonych napojów gazowanych, a wśród amerykańskich nastolatków, kalorie pochodzące z takich napojów stanowią największe źródło energii w diecie. W 2009 roku naukowcy wskazywali na to, że spożywanie takich napojów podnosi ryzyko chorób przewlekłych, w tym cukrzycy typu 2. Wtedy jeszcze nikomu nie udało się wykazać związku między piciem napojów słodzonych, czyli czynnikiem środowiskowym, a wpływem na BMI genów odpowiedzialnych za skłonność do tycia.
Ponieważ statystyczny Amerykanin średnio rocznie wypija 45 kg słodzonych, gazowanych napojów, to właśnie grupa blisko 200 tysięcy Amerykanów wzięła udział w badaniu, którego wyniki publikowano 21 wrzesnia 2012 r. w NEJM (New England Journal of Medicine.

Wyniki
Ucestnicy badań wypełniali szczegółowe ankiety dotyczące jakości,  częstości i ilości spożywanego jedzenia oraz wypijanych napojów.

Na podstawie zebranych informacji podzielono badanych na cztery grupy związane ze spożywaniem słodzonych napojów:
1. Bardzo niska konsumpcja – badani wypijali nie więcej niż 1 taki napój w miesiącu.
2. Niska konsumpcja - badani wypijali 1-4 takie napoje w miesiącu.
3. Średnia konsumpcja - badani wypijali 2-6  takich napojów tygodniowo.
4. Wysoka konsumpcja – badani wypijali minimum jeden taki napój dziennie.
Genetyczną skłonność do tycia badanych oceniano na podstawie 32 rodzajów polimorfizmu pojedynczego nukleotydu (drobne zmiany w obrębie genów), które uznaje się za zdolne do wpływania na BMI.

W grupie osób spożywających najwięcej słodzonych napojów stwierdzono dwa razy silniejsze, genetyczne predyspozycje do tycia (zwiekszania BMI) niż w grupie osób o niskiej konsumpcji.

Wnioski
„Regularne spożywanie słodzonych napojów może zwiększać genetyczne uwarnunkowane ryzyko otyłości. Dodatkowo osoby z wysokim genetycznym ryzykiem otyłości są bardziej narażone na szkodliwy wpływ takich napojów na wartość BMI".
A teraz po ludzku: Masz skłonności do tycia? Picie słodkich napojów je nasili i sprawi, że twoje BMI poszybuje w górę.
Słodzone napoje działają na geny odpowiedzialne za tycie jak włączenie przycisku turbo. Prawidłowa dieta i unikanie słodzonych napojów działają na te geny jak hamulec.

Zatem co wybierzesz - szklankę wody, czy puszkę ze słodkimi bąbelkami? Od takich drobnych wyborów zależy twoje BMI, zdrowie, figura i zamopoczucie. Pamiętaj o tym.

Przeczytaj też:
Cukier ogłupia